środa, 5 kwietnia 2017

Lola i chłopak z sąsiedztwa, Stephanie Perkins



Nie raz spotykamy się z książkami, które potrafią być genialne lub okropne. Część zależy od czytelnika i jego podejścia, a druga połowa od autora i jego stosunku do pisanej powieści. Chcecie wiedzieć co ten wstęp ma wspólnego z książką Stephanie Perkins? Koniecznie czytajcie dalej!


Czy chłopak z jej przeszłości może być miłością jej przyszłości?
Siedemnastoletnia Lola ma artystyczną pasję: projektuje kostiumy filmowe i teatralne. Na razie, zanim zacznie karierę w Hollywood, szyje je dla siebie samej – im bardziej szalona kreacja, tym lepiej. Codziennie wygląda inaczej: inny styl, peruka, makijaż. Jej stroje są zwariowane (jej chłopak rockman też), ale jej życie jest poukładane. Do chwili, gdy do domu obok znów nie wprowadzają się dawni sąsiedzi. Lola powinna trzymać się od nich z daleka. Zwłaszcza od Cricketa. Szczególnie po tym, jak ją kiedyś zranił. Ale okazuje się, że życie może być jeszcze bardziej fantazyjne niż jej kreacje…


Powracają bohaterowie bestsellera Anna i pocałunek w Paryżu, jednej z najlepszych według Goodreads powieści o miłości wszech czasów.


opis z lubimyczytac.pl

Powieść tę kupiłam za 10 zł na jakiejś wyprzedaży w biedronce. Szczerze, nie wiem co mnie przekonało do kupienia jej, może niska cena, albo to że widziałam już kiedyś tę okładkę i byłam ciekawa o czym jest ta książka. Wracając do tematu... Powieść nie była całkiem zła miała swoje plusy i minusy, jednak wydawała mi się schematyczna i przewidywalna. Nie było tu momentów zaskoczenia i tego poczucia, że zaraz coś się wydarzy. Znalazło się tu kilka bardziej interesujących wydarzeń, ale nie na tyle żeby wcisnąć mnie w fotel. Już po opisie i początkowych rozdziałach domyślamy się jakie będzie zakończenie. 
Lola to artystyczna nastolatka, która każdego dnia wygląda inaczej. Codziennie inne przebranie, inna peruka i makijaż. Mieszka ona ze swoimi ojcami, tak, książka porusza temat homoseksualny, ale to nie na nim się skupia, gdyż matka oddała ją pod ich opiekę. Dziewczyna ma starszego od siebie chłopaka, wschodzącą gwiazdę rocka, Maxa. Niby wszystko jest pięknie, ładnie, ale pewnego dnia powracają dawni sąsiedzi Loli, państwo Bell, razem ze swoją córką Calliope, łyżwiarką figurową i synem Cricketem, młodym wynalazcą. Lola boi się spotkania z chłopakiem, gdyż kiedyś została przez niego mocno zraniona. I tu zaczynają się schody dla naszej Loli. Nie będę pisała więcej, bo jeszcze wam zdradzę za dużo, a chcę żebyście sami wydali osąd.
Czasem miałam wrażenie, że autorka specjalnie kreuje takie głupiutkie i pustawe postacie, dla własnego kaprysu. Czasem to ja nie rozumiałam, co pisarka miała na myśli przeskakując nagle w czasie o kilka dni. 
Nie mówię, że książka w każdym aspekcie była zła. Miała też plusy. Mianowicie była takim rozluźniaczem, który ani nic wielkiego nie wnosi, ani nic nie ujmuje. Czytało się też szybko. Czasami przeszkadzał źle skorektorowany tekst. A gdy mówię już o tej stronie, to po za korektą zawodzi też okładka. Ludzie, co grafik wypił przed pójściem do pracy?!?!? 
Loli i chłopaka z sąsiedztwa ani nie polecam, ani nie zabraniam czytać. Może akurat komuś się spodoba. Jeszcze tylko ocena końcowa i parę informacji o samej książce. 

Lola i chłopak z sąsiedztwa dostaje ode mnie 4/10 gwiazdek

Liczba stron: 302
Wydawnictwo: Amber
Rok wydania: 2015

3 komentarze:

  1. Chciałam przeczytać, bo ,,Anna i pocałunek w Paryżu" bardzo mi się podobała, więc może ta też mi się spodoba :) Szkoda, że tobie nie przypadła do gustu :/

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że to taka nieciekawa książka. Ostatnio gdzieś się natknęłam na opinię, że to bardzo pozytywna i ciepła lektura. Dobrze, że miałam okazję przeczytać też inny punkt widzenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo wszystko uważam, że jest lepsza od pierwszej części tej luźno powiązanej serii. :)
    Pozdrawiam!
    Zapraszam na mój kanał na YT

    OdpowiedzUsuń