sobota, 31 grudnia 2016

Podsumowanie 2016 roku




Jak głosi nagłówek, w tym poście chciałabym podsumować mijający rok i po krótce opowiedzieć o planach na 2017 rok. Jednakże zacznijmy od początku...


Ten rok nie był jakoś genialny, ani strasznie zły. Miały miejsce jednak wydarzenia, które warto tutaj przytoczyć.

W kwietniu lub maju (niestety nie wiem dokładnie kiedy) założyłam mojego bookstagrama. Najpierw zdjęcia były chaotyczne i nie pasujące do siebie. Później postawiłam na nieco ciemniejsze, a kilka dni temu wstawiłam kilka jasnych i minimalistycznych fotografii. Rok kończę (na chwilę pisania posta) z 456 osobami, które mnie obserwują, za co dziękuję bardzo! Nigdy nie myślałam, że uda mi się zachęcić tyle osób do swojego konta.

Pół roku później (od założenia bookstagrama) powstał ten oto blog. Prace nad nim zaczęłam początkiem października, ale pierwszy post opublikowałam dokładnie 19.10 i była to recenzja książki ,,Czynnik miłości" (link). Potem napisałam jeszcze kilka recenzji i post o książkach idealnych na święta. Dziś powstaje ostatni w tym roku. Do dziś nie mam niestety żadnego obserwatora, a blog na niecałe 380 wyświetleń. Jak narazie nie podjęłam żadnej współpracy recenzenckiej, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się coś zrecenzować. Jednak i tak za wszystko dziękuję!

W mojej biblioteczce jest narazie 32 książki, które czytałam lub mam zamiar przeczytać (mam też jakieś repetytoria, atlasy, ale ich tutaj nie będę wliczać) w tym jedną, wygraną w konkursie.


Teraz trochę o planach...

  • W przyszłym roku mam zamiar przeczytać 173/174 książki (zależy czy jeszcze podrosnę czy nie), które możecie śledzić tutaj. Będę się starała uzupełniać na bieżąco, ale nic nie obiecuję.
  • Chciałabym też podjąć jakąś współpracę recenzencką, gdyż byłaby to miła sposobność do odstresowania się i motywacji do dalszego pisania bloga.
  • Marzę też, aby mieć 1000 obserwatorów na instagramie, zobaczymy czy się uda.
  • Kolejnym zamiarem na 2017 rok jest zaczęcie pisania mojej autorskiej książki. Zobaczymy, czy się uda. 
A teraz czas na życzenia:

Moi drodzy, w tym nadchodzącym roku, życzę wam wszystkiego co najlepsze oraz:
dużo zdrowia, bo bez niego nic nie jest dobre.
dużo uśmiechu, bo po co na świecie nudziarze, którzy nie widzą czubka własnego nosa.
dużo książek, aby było co czytać po nocach.
jeśli czytają to maturzyści lub trzeciogimnazjaliści (jak ja) to pomyślnego zdania egzaminów i dostania się na wymarzone studia lub do idealnej szkoły średniej.

Na koniec jeszcze 3 słowa:
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU

życzy Magda z bookismagical 

3 komentarze:

  1. Nie wiem czy współprace będą sposobnością od odstresowania się, bo zazwyczaj jest inaczej (termin goni, książka nie dojdzie na czas itd.), ale życzę żebyś jakąś podłapała, bo zawsze miło coś dostać od wydawnictwa, a już tym bardziej przed premierą. No i powodzenia z książką oczywiście! Pozdrawiam, Wielopasja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! W moim wypadku każda przeczytana książka i recenzja to wielka przyjemność, zwłaszcza teraz, gdy przede mną egzaminy :')

      Usuń
  2. Magdo, gratuluję założenia bloga i trzymam kciuki, żeby sprawiał Ci dużo przyjemności.
    Jeśli mogę coś poradzić, skoro chcesz mieć obserwatorów i odwiedziny na blogu, musisz pisać częściej (2-3 razy w tygodniu, a nie raz na miesiąc) i przede wszystkim odwiedzać innych, żeby wiedzieli, że istniejesz :)
    Współpracę z wydawnictwem uzyskuje się wtedy, kiedy wydawnictwo coś z tego ma - to znaczy czytelników, którzy o danej pozycji przeczytają.Więcej pisałam o tym tutaj: http://www.lustrorzeczywistosci.pl/2014/08/jak-zdobyc-egzemplarze-recenzenckie.html
    Trzymam kciuki, żeby udało Ci się zrealizować swoje plany w 2017 roku :) i do zobaczenia gdzieś w sieci :)

    OdpowiedzUsuń